Cuda i dziwy od Matki Natury: rzecz o młodym zielonym jęczmieniu + przepis na serniczek z nim w roli głównej (z dżemem z dzikiej róży i orzechami pekan)

Jakiś czas temu krążyłam sobie wśród sklepowych półek w poszukiwaniu kulinarnej inspiracji, nowości, absolutnego hitu, który w pełni usatysfakcjonuje moje podniebienie, wtem moją uwagę przykuła przezroczysta torebeczka z zielonym proszkiem, pomyślałam: jakież to piękne, po czym uniosłam ją do góry i wpatrywałam się zachwycona w coś, czego wcześniej nie widziałam. Owym cudem wprost od samej Matki Natury okazał się: młody zielony jęczmień. Kupiłam.

Wysypałam. Powąchałam.

Następnie odpaliłam Internet, by dowiedzieć się co, z czym i jak, żeby to przez własną niewiedzę się nie zrazić. A tam, tam dowiedziałam się rzeczy niezwykłych: że to doskonałe źródło witaminy z grupy B, C, E i K, beta-karotenu, kwasu foliowego, błonnika, manganu, magnezu, potasu, chromu, żelaza, wapnia, cynku, fosforu, krzemu, sodu oraz boru, że działa przeciwzapalnie, wspomaga leczenie niedokrwistości, zmian skórnych, trądziku, owrzodzeń, także spalanie węglowodanów i tłuszczów, reguluje trawienie, wzmaga uczucie sytości, łagodzi stres, bóle żołądka, stawów, znajduje zastosowanie jako preparat do odświeżania oddechu, płukania gardła, obniża stężenie cholesterolu i jeszcze odkwasza organizm. No rzec można: SPROSZKOWANY CUD, który najlepiej spożywać po prostu rozpuszczając łyżkę w przegotowanej, letniej (nigdy gorącej, bo traci swoje cenne właściwości) wodzie, świeżo wyciśniętym soku lub jogurcie 20-30 minut przed posiłkiem.

Teraz najważniejsze – jak smakuje? W postaci napoju jak zmielona wiosenna trawa 😉 Akurat mi to przypadło do gustu, ale podejrzewam, że nie każdemu, stąd postanowiłam coś cukierniczo pokombinować, by i przepyszną formę do popołudniowej kawy uzyskać. Oto efekt: zielony serniczek toffu, na chrupiącym owsiano-daktylowym spodzie, z łyżką różanego dżemu (który wprost idealnie tutaj pasuje) oraz orzechami pekan. Na pewno w trakcie pieczenia straci część swoich właściwości, jakie posiada na surowo, ale i tak zawsze będzie zdrowszą alternatywą ptysia czy kremówki.

Przepis na serniczek toffu z zielonym jęczmieniem (kokilka o średnicy 8,5cm) (Przepis autorski)

Składniki:

Spód:

  • 2 łyżki płatków owsianych (zmielonych)
  • 5 daktyli + wrzątek
  • 1 porządna łyżka masła orzechowego

Zielona masa serowa:

  • 125 g sera toffu (dwukrotnie zmielonego)
  • 0,5 dojrzałego banana
  • 2 łyżki mąki dyniowej (zmielone pestki dyni)
  • 1 łyżeczka młodego zielonego jęczmienia
  • 2 łyżki waniliowego deseru sojowego 
  • 1 łyżeczka melasy winogronowej
  • 1 łyżka soku z cytryny

Dodatkowo:

  • dżem o smaku dzikiej róży
  • orzechy pekan

Sposób przygotowania:

Spód:

Daktyle zalać wrzątkiem, poczekać aż zmiękną, odcisnąć, zmielić w młynku do kawy na pastę, wsypać mąkę owsianą, dodać masło orzechowe – zagnieść.

Powstałe ciasto wcisnąć na spód wyłożonej papierem do pieczenia kokilki.

Podpiec około 7 minut, w temperaturze 200°C

Zielona masa serowa toffu:

Toffu dwukrotnie przecisnąć, zmieszać z sokiem z cytryny i z rozgniecionym widelcem bananem, wsypać mąkę dyniową i zielony jęczmień, potem dodać waniliowy deser sojowy oraz melasę winogronową – wszystkie składniki wymieszać do uzyskania jednolitej masy.

Masę wylać na spód.

Piec około 35-40 minut, w temperaturze 200°C

Wyjąć. Wystudzić. Przyozdobić łyżką dżemu o smaku dzikiej róży i orzechami pekan (w smaku przypominają orzechy włoskie).

Ten wpis został opublikowany w kategorii Przepisy, Wegańskie i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *