Wymarzył mi się tort kwadratowy, piętrowy, po przekrojeniu z efektem zebry, do tego bogato zdobiony, a że była ku temu okazja, to taki właśnie upiekłam 😉
Na bazie już wielokrotnie przetestowanego jasnego, idealnie puchatego biszkoptu i dla kontrastu tego ciemnego (miękkiego i wilgotnego, ale nie ciężkiego).
Blaty nasączyłam truskawkową wódką, posmarowałam truskawkową konfiturą i przełożyłam cienkimi warstwami kremu śmietankowego z kostkami czerwonej galaretki.
Z wierzchu ozdobiłam truskawkami oblanymi białą oraz gorzką czekoladą i pralinkami „Raffaello” oraz „Ferrero Rocher”, a z boku poprzyklejałam plasterki truskawek.
Tort wyszedł wysoki, bardzo delikatny i mimo wszystko niezbyt słodki.
Jest pracochłonny, ale naprawdę warto 😉
Przepis na śmietankowo-truskawkowy kwadratowy tort piętrowy z pralinkami „Raffaello” i „Ferrero Rocher” (kwadratowa tortownica o wymiarach 24×24 cm) (Przepis na biszkopt jasny pochodzi z Moich Wypieków od Pani Doroty, a na ciemny z bloga: http://gotujebolubie.pl/)
Składniki:
Biszkopt jasny:
- 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 1 i 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru
- 8 średnich jajek
- szczypta soli
Biszkopt kakaowy:
- 1,5 szklanka mąki pszennej (tortowej)
- 1,5 szklanki cukru
- 8 średnich jajek (białka i żółtka osobno)
- 3 łyżki gorzkiego kakao
- 3 łyżki oleju
- 3 łyżki zimnej wody
- 1,5 pełnej łyżeczki proszku do pieczenia
Krem śmietankowy z galaretką:
- 750 g serka mascarpone
- 1 litr śmietany 36%
- 2-3 płaskie łyżki cukru pudru
- 2 galaretki truskawkowe rozpuszczone w 500 ml wrzątku (użyłam tych z agarem)
Dodatkowo:
- wódka truskawkowa (do nasączenia)
- konfitura truskawkowa
- pralinki „Raffaello” i „Ferrero Rocher”
- około 22 truskawki
- 50 g białej czekolady+ 1 łyżka mleka
- 50 g gorzkiej czekolady + 2 łyżki mleka
Sposób przygotowania:
Galaretki rozpuścić, podzielić na 2 równe części i odstawić do stężenia.
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z 1 łyżką mleka, a gorzką z 2 – każdą z nich oblać 6 truskawek i wstawić do lodówki, by zastygła.
2-3 truskawki przekroić na pół (do udekorowania wierzchu; na samym środku), a resztę w dość cienkie plasterki.
Biszkopt jasny:
Białka ubić ze szczyptą soli, po czym powoli, łyżka po łyżce, wsypać cukier, następnie, cały czas miksując, wlać żółtka. Na sam koniec masę jajeczną wymieszać ręcznie, szpatułką, z przesianymi mąkami.
Ciasto przelać do wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia tortownicy.
Piec około 35-40 minut, w temperaturze 170°C
Wyjąć. Wystudzić. Ściąć górę i przekroić na 3 blaty.
Biszkopt kakaowy:
Białka ubić z cukrem na sztywno, cały czas miksując dodać żółtka, potem olej i wodę. Na sam koniec wsypać mąkę przesianą z proszkiem oraz gorzkim kakao – wymieszać ręcznie, szpatułką.
Ciasto przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i delikatnie wysmarowanej masłem oraz oprószonej bułką tartą.
Piec około 30-35 minut, w temperaturze 180°C (do suchego patyczka).
Wyjąć. Wystudzić. Zdjąć papier z biszkoptu i podzielić go na 3 blaty.
Składniki na krem zmiksować na sztywno, odłożyć kilka łyżek do worka cukierniczego do ozdobienia wierzchu, a resztę podzielić na pół: jedną część zostawić do posmarowania wierzchu, a do drugiej wmieszać pokrojoną w kostkę galaretkę.
Wykonanie:
Blaty biszkoptowe poprzeplatać w kolejności ciemny-jasny-ciemny i jasny-ciemny-jasny: pierwsze odłożyć (to będzie dolne piętro), a drugie przyciąć do wymiarów 16×16 cm (to będzie górne).
Pierwszy większy ciemny blat nasączyć wódką, posmarować konfiturą i kremem z galaretką, przycisnąć jasnym blatem, nasączyć, posmarować dżemem i kremem z galaretką, przycisnąć ciemnym, nasączyć, całość (wierzch i naokoło) cienko posmarować odłożonym kremem (tym bez galaretki), na wierzchu, na środku ułożyć mniejszy jasny blat, nasączyć wódką, posmarować konfiturą, potem kremem z galaretką, przycisnąć ciemnym blatem, nasączyć, posmarować konfiturą i ostatnią częścią kremu z galaretką, przycisnąć jasnym, nasączyć, całość (wierzch i naokoło) cienko posmarować odłożonym kremem (tym bez galaretki; ja robiłam to przy pomocy szpachli cukierniczej).
Do boków przykleić plasterki truskawek.
Wierzch (naokoło i środek) oraz niższe piętro udekorować pralinkami i truskawkami w czekoladzie (przykleić je na śmietanowe kwiaty wyciśnięte z worka cukierniczego, by lepiej się trzymały) – schłodzić.
Przechowywać w lodówce.