Dzienne archiwum: 12 października 2016

Kawa w wazie na zupę, garść dziskiej róży, ażurowe rajstopy, jesienne słońce i pole kukurydzy – taka to była niedziela

Ostatni dzień weekendu. Powszechna szarość nieba (antracyt po platynę) zdominowana przez blask jesiennego słońca, nadającego mu plamy błękitu. Ciepły chłód – tak typowy dla tej pory roku, przeze mnie uwielbiany. Wiatr niesfornie po nosach łaskocze, nakłuwając zmrożoną szpilką. Wróbelek z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii, Życie | Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz