Kolejna, po Szwedzkim cieście, propozycja na bardzo, BARDZO finezyjną babkę piaskową, która jest tak zachwycająco puszysta, że śmiało można ją porównać do chmur – sekret jej lekkości tkwi w długim ubijaniu jajek (do momentu aż ich masa zwiększy się prawie trzykrotnie) oraz tym, że jest upieczona na skrobi kukurydzianej, bo kiedyś piekłam już na mące ziemniaczanej, ale tamta była bardziej sypka, mniej miękka. Ta, ta jest po prostu perfekcyjna 😉
Przepis na bezglutenową, niesamowicie delikatną babkę piaskową (keksówka – o wymiarach 34×9 cm) (Przepis pochodzi z Moich Wypieków od Pani Doroty)
Składniki:
Ciasto:
- 1 i 3/4 szklanki skrobi kukurydzianej
- 1 szklanka cukru
- 200 g masła
- 5 jajek
- 1 czubata łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
Dodatkowo:
- cukier puder (do oprószenia)
Sposób przygotowania:
Jajka ubić na bardzo puszystą, jasnożółtą pianę, po czym stopniowo, łyżka po łyżce, dodawać cukier – powstała masa powinna nawet więcej niż dwukrotnie podwoić swoją objętość, ponieważ to zadecyduje o udanym wypieku.
Skrobię kukurydzianą wymieszać z bezglutenowym proszkiem do pieczenia, przesiać i delikatnie połączyć z masą jajeczną.
Następnie dodać aromat waniliowy – wymieszać.
Na sam koniec wlać roztopione, wrzące masło – zmiksować.
Gotowe ciasto umieścić w keksówce wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia, wysmarowanej masłem i oprószonej skrobią kukurydzianą.
Piec około 50-60 minut, w temperaturze 170°C
Wyjąć. Wystudzić. Oprószyć cukrem pudrem.
*w wersji tradycyjnej skrobię kukurydzianą należy zastąpić mąką ziemniaczaną, bezglutenowy proszek do pieczenia tym normalnym, zamiast aromatu można też dodać skórkę otartą z 2 cytryn