Wczoraj podałam tutaj przepis na kawał porządnego ciacha z kremem, z kolei dzisiaj zaproponuję coś równie kremowego, lecz znacznie mniejszego, przywołującego na myśl dzieciństwo, a chodzi o rurki z kremem; co prawda ja jadałam przeważnie te waflowe z bitą śmietaną, ale to pewnie dlatego, że były wtedy łatwiej dostępne – te natomiast są kruche, subtelne, ze słodką cukrową warstwą, nadziane gęstym, aksamitnym kremem karpatkowym.
Z ciastem współpracuje się genialnie (nie jest twarde ani suche, tylko elastyczne, ale nie za bardzo, więc szybko się je rozwałkowuje, a po rozwałkowaniu, bez obawy o podarcie czy postrzępienie, równie szybko nawija na specjalną foremkę, którą wcześniej należy dobrze natłuścić masłem, co ułatwi zdejmowanie rurek, które trzeba ściągnąć zaraz po wyjęciu z piekarnika), natomiast krem po prostu miksuje ze schłodzonym mlekiem – użyłam gotowego, bo po pierwsze jak na ten z paczki jest naprawdę wyśmienity, a po drugie zależało mi na zaoszczędzeniu czasu; naturalnie można wykonać go samodzielnie, na bazie ubitych z cukrem żółtek, ewentualnie wypełnić domowym budyniem waniliowym lub lekką jak chmurka kremówką.
Rurki można upiec dzień, dwa wcześniej, a dopiero tuż przed podaniem nafaszerować kremem, by pozostały cudownie chrupkie, ale akurat z tego przepisu ciasto aż tak bardzo nie wchłania wilgoci, stąd nie stają się jakoś niewybaczalnie miękkie.
Polecam, do szklanki jesiennej herbaty, która pachnie korzennie i miodowo 😉
Przepis na rurki z kremem karpatkowym (30 sztuk) (Przepis na ciasto pochodzi z bloga: http://ilovebake.pl/ )
Składniki:
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej (tortowej)
- 300 g masła
- 300 g kwaśnej śmietany 18%
- szczypta soli
Krem karpatkowy:
- 2 opakowania kremu do karpatki bez gotowania (jedno opakowanie na 400 ml mleka)
- 700 ml mleka 3,2% (schłodzonego)
Dodatkowo:
- 2 białka
- kruszony cukier kandyzowany
Sposób przygotowania:
Z podanych składników zagnieść ciasto, uformować je w kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 2h.
Po upływie wskazanego czasu ciasto rozwałkować na grubość 2mm, pociąć na pasy o szerokości 1,5cm i nawinąć na dobrze natłuszczone masłem foremki do rurek, rozpoczynając od tej węższej części.
Górną część rurek posmarować białkiem i obtoczyć w kruszonym cukrze kandyzowanym.
Piec około 10-15 minut, w temperaturze 200°C (muszą się lekko zarumienić).
Po wyjęciu z piekarnika, przy użyciu ściereczki, delikatnie kręcąc foremkami, wyciągnąć je z rurek.
Wystudzić i przy użyciu worka cukierniczego nadziać kremem (krem z paczki zmiksować ze schłodzonym mlekiem do gęstości).