Dzienne archiwum: 16 czerwca 2018

Przeobrażenie

Blask oczu sztucznie wykrzesany. Wierzch Duszy gładko ociosany. Bez skazy figurę wątłego ciała wizja sprytnego profana nadała; w wonności ziół za sprawą dłutku, spijając z czary napój smutku, wyrzeźbił siebie pomalutku. W ciemnym, zamglonym krzewów ukrytku złudnie wypełnił boleść ubytku. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Moje wiersze | Dodaj komentarz