Kiedyś wstawiłam przepis na ciasto Bounty, a dzisiaj będą to ciasteczka inspirowane owym batonem. Ich wykonanie jest bardzo proste (wystarczy połączyć wszystkie składniki), a więc i błyskawiczne. W trakcie pieczenia, w kuchni, unosi się przyjemny maślano-kokosowy aromat. Ciasteczka są kruche, z dużą ilością wiórków, czekolady – zwieńczone błyszczącą polewą. Smakują naprawdę wspaniale;)
Przepis na ciasteczka Bounty (około 30 sztuk) (Przepis pochodzi z Moich Wypieków od Pani Doroty – dodałam polewę)
Składniki:
Ciastka:
- 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej (użyłam tortowej, typ 405)
- 1 i 1/4 szklanki wiórków kokosowych
- 2/3 szklanki cukru
- 120 g miękkiego masła
- 1 duże jajko
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka likieru kokosowego
- 100 g mlecznej czekolady, posiekanej
Polewa czekoladowa:
- 100 g mlecznej czekolady
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka masła
- 4-5 łyżek mleka
Dodatkowo:
- wiórki kokosowe do oprószenia
Sposób przygotowania:
Masło utrzeć z cukrem na jasną puszystą masę. Wbić jajko, wsypać sól (dalej ucierając). Następnie dodać mąkę, proszek, wiórki kokosowe, likier kokosowy i zmiksować do połączenia się składników. Na sam koniec dodać posiekaną czekoladę – wymieszać.
Z ciasta uformować kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko spłaszczyć, po czym układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec około 15-20 minut, w temperaturze 175 °C (do zarumienienia)
Polewa czekoladowa:
Wszystkie składniki wrzucić do garnuszka i gotować do połączenia składników.
Chłodne ciasteczka posmarować polewą, posypać wiórkami kokosowymi.