Sekretna górska miłość w kowbojskim kapeluszu – „Tajemnica Brokeback Mountain” w reż. Anga Lee

Zakazana miłość to temat nierzadko wykorzystywany przez wielkich pisarzy w ich jeszcze większych dziełach literackich, pod hasłem której można kolejno wypunktować: pokrewieństwo, długoletnie spory, różnice społeczne/majątkowe/umysłowe (on inteligent-ona chłopka, ona szlachcianka-on mieszkaniec wsi), trwanie w związku małżeńskim a oddanie serca komuś innemu, wiek; przecież Tristan po wypiciu magicznego napoju zakochuje się w Izoldzie przeznaczonej swojemu wujowi, królowi Kornwalii – Markowi, Romeo Montecchi potajemnie spotyka się z wywodzącą ze zwaśnionego rodu Capuletti Julią, Werter bierze w ramiona Lottę zaręczoną z Albertem, Zenon Ziembiewicz, mimo złożenia obietnicy wierności Elżbiecie, urządza sobie schadzki do Justyny, bohater „Mazepy” Juliusza Słowackiego uczuciem darzy macochę, Amelia z „Horsztyńskiego” swojego brata Szczęsnego, dorosły mężczyzna Humbert Humbert uwodzi 12letnią Dolores Haze w „Lolicie” Vladimira Nabokova, zaś najsłynniejszymi mezaliansami okrzyknięto: Waldemara Michorowskiego i Stefanię Rudecką z „Trędowatej” Heleny Mniszkówny, Stanisława Wokulskiego i Izabelę Łęcką z „Lalki” Bolesława Prusa, Lucjana Rydla i Jadwigę Mikołajczykównę z „Wesela” Wyspiańskiego, Elizę i Walerego ze „Skąpca” Moliera, no i oczywiście nie sposób zapomnieć o słynnej dziewce kuchennej, a więc Kopciuszku Braci Grimm, dla którego Królewicz kompletnie stracił głowę, a wszystko to najlepiej podsumował Gustaw z „Dziadów”: Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, I noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy, bo po cóż poznawać konkretną osobę i gorący smaku uczucia, jeśli coś staje im na przeszkodzie, by żyć długo i szczęśliwie, jak to się dzieje w baśniach? Przekornie właśnie po to, by tworzyć piękne, dramatyczne historie, którymi karmią się pokolenia.

I jedną taką współczesną historię miałam okazję obejrzeć w ubiegły weekend, a mam tu na myśli melodramat „Tajemnice Brokeback Mountain” w reż. Anga Lee, gdzie miłość zakazana rodzi się nie tylko pomiędzy dwoma mężczyznami, ale pomiędzy dwoma panami-kowbojami, stanowiącymi wzór najtwardszych z najtwardszych macho, jacy chadzali po tym świecie; jest kraciasta koszula, dżinsy, kapelusz, buty z ostrogami, koń, lasso i rewolwer u pasa – zewnętrznie więc wszystko gra, ale wewnątrz pojawia się pewna dysharmonia, całkowicie przecząca ogólnie przyjętemu obrazowi westernowego ranczera: MIŁOŚĆ, i nie byłoby w tym nic społecznie gorszącego, obrzydliwie krytykowanego, później okazuje się, że również niebezpiecznego, gdyby nie była to miłość mężczyzny do mężczyzny.

A było to tak:

Wcześnie osierocony, zbierający na ślub z Almą (Michelle Williams), który ma się odbyć jesienią, Ennis Del Mar (Heath Ledger – znany chociażby z roli Jokera z filmu „Mroczny Rycerz”) przybywa do Signal w stanie Wyoming w celu zaciągnięcia się do pracy u Joego Aguirre (Randy Quaid). Na miejscu poznaje sfrustrowanego pracą u ojca, na co dzień trudniącego się ujeżdżaniem byków Jacka Twista (Jake Gyllenhaal). Traf chce, że zostają zatrudnieni razem do wypasu owiec na stokach góry Brokeback, gdzie w absolutnym odosobnieniu oraz w ciężkich warunkach mają przebywać cały letni sezon. Początkowo ich relacje są oficjalne, oschłe, skoncentrowane na podziale obowiązków: kto czuwa w świetle księżyca a kto śpi w namiocie, kto zapędza bydło w trakcie burzy, przegania wilki, jedzie po jedzenie, poluje na zwierzynę, gotuje – brakuje otwartych rozmów, swobody, zwierzeń, wygłupów, serdeczności, bo tę barierę stonowania tworzy zamknięty w sobie Ennis (totalne przeciwieństwo żywiołowego Jacka), jednak któregoś dnia pęka i postanawia opowiedzieć trochę o swoim życiu, przeszłości, planach, co wydaje się przełomowym momentem owej relacji, nieświadomie zbliżającej ich ku sobie: jest więcej śmiechu, dyskusji, śmiałości, współpracy, cichutko rodzącej się zażyłości wspartej nieświadomymi emocjami, pragnieniem bliskości, do której pewnej mroźnej nocy dochodzi, co obu mężczyzn doprowadza do lekkiej dezorientacji, kategorycznego zaprzeczenia tlącego, raczej odkrytego homoseksualizmu, łącząc tajemnicą krótkotrwałego romansu na wieki wieków – strzepują więc kurz z kolan, szerokim rondem odgradzając od tych czynów, niepewności własnych odczuć i powszechnej hańby, powracając każdy do swojej rzeczywistości: Ennis do dziewczyny, z którą bierze ślub i wychowuje dwie córki, Jack do Teksasu, gdzie związuje się z zamożną Lureen Newsome (Anne Hathaway), z którą ma syna. Po 4 latach, za sprawą jednej pocztówki, ponownie się spotykają i od tej chwili nie mogą, nie chcą już przestać: systematycznie wyjeżdżają „na ryby” w swoje dzikie, malownicze góry, potajemnie oddając się burzliwemu uczuciu, o którym duma, uniwersalnie nakreślony rysunek, temperament, wstyd, osobisty sprzeciw nie pozwalają im głośno mówić – wiedzą, że robią źle, bo oszukują żony, zdradzają, ukrywają, kombinują, tym samym wzajemnie się krzywdząc, aczkolwiek nie potrafią, boją się odtajnić, wiedząc, jak nienawistnie zostaną odebrani przez innych. Ta miłość boli i zachwyca, pociąga i odrzuca, nakłania do łgarstw, niewierności, dając w zamian momenty pełne pięknej namiętności i w końcu silnego od uczucia wyznania, że tylko dla siebie, ale ten ład publiczny, ta harmonia taka ważna, małżeństwo rzecz święta (wprawdzie Alma dość szybko odkrywa ich sekret, ale w cierpiętniczym milczeniu znosi ten zakazany związek), które i tak się rozpada, bo dłużej nie sposób wbrew sobie i jak już mogłoby być cudownie, to przychodzi list, że Jack nie żyje, że niby wypadek, wykrwawił się, a prawda jest bardziej okrutna: skopali go na śmierć, obcy, za to, że kochał inaczej niż by chcieli – tak, jakby w ogóle mieli do tego prawo, jakby to była ich historia, przestrzeń, realia, ich miłość.

Film wspaniały, rozgrywający na tle majestatycznych gór, leśnego zacisza, klimatu łąk, ogniska, strumyków, naznaczony dotkliwym sekretem w obawie przed ludzkim odtrąceniem, niezrozumieniem, nie emanujący, jakby ktokolwiek mógł się spodziewać, lubieżnością, ale tworzący niesamowity klimat męskiego erotyzmu, którego potęga i łagodność równoważą się w porywach serc, ukazujący, że miłość to nie płeć, lecz uczucie pomiędzy partnerami i to, jak wspólnie potrafią je zbudować, nadać mu razem osobliwy rytm.

źródło ilustracji: http://1.fwcdn.pl/po/63/27/116327/7518082.3.jpg

źródło ilustracji: http://www.kinopodbaranami.pl/images_lib/doc_384_3.jpg

źródło ilustracji: http://kulturadobra.pl/wp-content/uploads/2014/12/tajemnica1.jpg

źródło ilustracji: http://queer.pl/data/article/197320_11c46cd123abbf62e5068e8bacf9b969.jpg

źródło ilustracji: http://i224.photobucket.com/albums/dd294/stilllearning24/BM_0375.jpg

A do posłuchania:

(źródło: https://www.youtube.com/watch?v=unmPtpZvXko)

Kochankowie w ciemnościach.
Na cztery i pół godziny do nieba wzięci.
Oni zawsze są w gościach.
Świat na moment zapomniał,
dalej bez nich normalnie się kręci…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii, Film i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *