Tuż po Sylwestrze podałam na blogu przepisy na potrawy, które w tym dniu gościły na moim stole. Wtedy też napomknęłam, że o tym co na deser napiszę później, bo na takie wyróżnienie zasługuje.
Słowa więc dotrzymuję i właśnie dziś wstawiam przepis na biały odpowiednik klasycznego brownie (zapraszam TUTAJ – zawsze się udaje!), czyli blondie: niskie ciasto, złożone głównie z białej czekolady, tradycyjnie krojone na szerokie kwadraty, uroczo popękane z wierzchu, dość ciężkie, zakalcowate, jednak znacznie lżejsze i bardziej delikatne niż to ciemne, a żeby nie było zbyt słodko proponuję u góry posmarować masłem orzechowym i jeszcze dla pochrupania ozdobić orzechami pekan – w takim wydaniu smakuje cudownie 😉
Duże. Podzielne. Z małej ilości składników. Nieskomplikowane. Szybkie w wykonaniu. I pyszne.
Przepis na blondie z masłem orzechowym i pekanami (blacha o wymiarach 25x36cm) (Przepis pochodzi z bloga: http://kotlet.tv/; dodałam masło orzechowe i orzechy pekan)
Składniki:
Blondie:
- 1 szklanka mąki pszennej (tortowej)
- 400 g białej czekolady
- 0,5 szklanki cukru
- 200 g masła
- 6 dużych jajek
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
Dodatkowo:
- 1 słoik masła orzechowego (użyłam z fragmentami orzechów)
- orzechy pekan
Sposób przygotowania:
Masło oraz białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej – odstawić do wystudzenia.
Jajka zmiksować z cukrem oraz aromatem waniliowym do napuszenia. Do masy jajecznej wsypać mąkę – wymieszać. Na sam koniec wlać rozpuszczoną czekoladę – połączyć.
Ciasto przełożyć do wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia blaszki.
Piec około 20-25 minut, w temperaturze 180°C (należy sprawdzać patyczkiem, bo zbyt długo pieczone stanie się suche; patyczek musi pozostać wilgotny, ale nie może być na nim surowego ciasta).
Wyjąć. Z wierzchu posmarować masłem orzechowym (należy to robić, gdy jest jeszcze ciepłe, bo wtedy znacznie lepiej się rozsmarowuje) i ozdobić orzechami pekan.