Ależ mi wyszło fajne ciasto! 😉
Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem upieczenia ciasta zainspirowanego popularnymi, u mnie szczególnie w okresie dzieciństwa (wtedy też był szał na „Raczki”, „Irysy”, „Kapitańskie”, „Trufle”, „Michałki”, „Krówki”, „Mister Ron”, „Jogusie”, „Opolanki”, „Dumle”, „Eclairs”, „Karmelki owocowe Vienna”, „Maczucie” i „Mieszankę Wedlowską”; ale ja i tak najbardziej lubiłam „Kopiko” xD), cukierkami, a chodzi mi akurat o „Kukułki”, czyli te z pasiastą skorupką i kakaowym nadzieniem z dodatkiem alkoholu:
Jednak nie do końca odpowiadały mi przepisy, na które trafiałam w Internecie.
W końcu postanowiłam wykorzystać puchaty, mięciutki kakaowy biszkopt od Siostry Anastazji (znany z Marysieńki), aksamitny, mocno kakaowy krem budyniowo-maślany z wiśniówką oraz rozpuszczonymi w mleku „Kukułkami”, który znalazłam na blogu gotowaniecieszy, a od siebie dodałam jeszcze warstwę kakaowych herbatników, kawową bitą śmietanę, żelowaną kisielem konfiturę wiśniową podkręconą sokiem wyciśniętym z cytryny oraz wiórki gorzkiej czekolady – wyszło pysznie!
Ciasto jest delikatne, kremowe, tortowe, eleganckie, no po prostu warte upieczenia 😉
Przepis na „Kukułkę” (blacha o wymiarach 20x20cm ) (Przepis na biszkopt pochodzi od Siostry Anastazji, a na krem kukułkowy z bloga: http://gotowaniecieszy.blox.pl/html, reszta autorska)
*ja upiekłam w niedużej kwadratowej foremce, ale żeby upiec w tej tradycyjnej wystarczy podwoić wszystkie składniki – sama tak zrobię następnym razem 😉
Składniki:
Kakaowy biszkopt:
- 70 g mąki pszennej (tortowej)
- 25 g gorzkiego kakao
- 0,5 szklanka cukru
- 3,5 dużych jajek (białka i żółtka osobno)
- szczypta soli
Krem kukułkowy:
- 0,5 litra mleka 3,2%
- 200 g „Kukułek”
- 2 budynie czekoladowe bez cukru (najlepiej te do ciast i kremów „WINIARY”)
- 1,5 łyżki cukru
- 150 g miękkiego masła
- 1 łyżka gorzkiego kakao
- 50 ml wiśniówki
Kawowa bita śmietana:
- 400 ml śmietany 30%
- 1 saszetka kawy 3w1
- 2 płaskie łyżki cukru pudru
- 1 fix do śmietany
Warstwa wiśniowa:
- 1 słoik konfitury wiśniowej (zużyłam 240 g tej z „Łowicza”)
- 0,5 opakowania kisielu z cukrem o smaku wiśniowym rozrobionego w 1/4 szklanki wody
- 1 łyżka soku wyciśniętego z cytryny
Dodatkowo:
- kakaowe herbatniki
- wiśniówka (do nasączenia)
- 4 kostki gorzkiej czekolady – starte na tarce (do ozdoby)
Sposób przygotowania:
Kakaowy biszkopt:
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, po czym powoli, łyżka po łyżce, cały czas mieszając, wsypywać cukier. Następnie dodawać po kolei żółtka. Na sam koniec wsypać mąkę przesianą z gorzkim kakao – wymieszać ręcznie (szpatułką).
Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia formy.
Piec około 25-30 minut, w temperaturze 160-170°C (wstawiać do nagrzanego piekarnika)
Wyjąć. Wystudzić.
Krem kukułkowy:
Miękkie masło ubić na puch z 1 łyżką gorzkiego kakao – odstawić.
Do garnka z grubym dnem wrzucić „Kukułki”, zalać 1 szklanką mleka i gotować na wolnym ogniu aż do rozpuszczenia się cukierków.
W reszcie mleka rozrobić budynie oraz cukier i wlać do gotującego się mleka z rozpuszczonymi „Kukułkami” – gotować do zgęstnienia.
Do gorącego budyniu dodać masło ubite z kakao, poczekać aż się roztopi i zmiksować do uzyskania gładkiego kremu.
Na sam koniec wlać do kremu wiśniówkę – połączyć.
Kawowa bita śmietana:
Śmietanę ubić z fixem na sztywno, po czym dodać cukier puder i kawę – połączyć.
Warstwa wiśniowa:
Do garnka przełożyć konfiturę wiśniową oraz sok z cytryny – zagotować, po czym wlać rozrobiony w wodzie kisiel wiśniowy – gotować, cały czas mieszając, do lekkiego zgęstnienia. Wystudzić.
Wykonanie:
Na paterze ułożyć kakaowy biszkopt, delikatnie nasączyć wiśniówką, równomiernie rozprowadzić jeszcze ciepły krem kukułkowy, na nim poukładać kakaowe herbatniki, nasączyć je wiśniówką, rozsmarować kawową bitą śmietanę, na niej wyłożyć wystudzoną warstwę wiśniową, a z wierzchu obsypać wiórkami z gorzkiej czekolady.
Schłodzić.
Przechowywać w lodówce.
