Zawsze powtarzam, że lato kojarzy mi się z tartami i na podtrzymanie tego stwierdzenia tym razem proponuję przepis na tartę agrestową, bo takiej tutaj jeszcze nie było (a kilka już jest: zwłaszcza polecam truskawkową z serem, czereśniową i tartę NIEBO, czyli jagodowo-bezową): kruchy maślany spód wypełniony kwaskowatą masą na bazie czerwonego agrestu zagotowanego z galaretką i śmietankowymi budyniami oraz dla kontrastu słodki, lekki, aksamitny krem z białej czekolady i ubitej kremówki.
Agrest jest kapryśnym owocem, ale tutaj wypada wzorowo 😉
To genialna propozycja na tak upalne dni jak dzisiejszy, bo tarta jest bardzo orzeźwiająca – najlepiej smakuje schłodzona!
Przepis na tartę agrestową z kremem z białej czekolady (forma do tarty o średnicy 25 cm) (Przepis na spód pochodzi z bloga: http://gotowaniecieszy.blox.pl/html, a na masy ze stronki: https://gotujmy.pl/tarta-z-agrestem-i-kremem-czekoladowym,przepisy-agrest-przepis,244898.html)
Składniki:
Ciasto:
- 1 i 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 1/3 szklanki cukru
- 100 g masła
- 1 duże jajko
- 1 łyżka śmietany 18%
Masa agrestowa:
- 800 g agrestu
- 0,5 szklanki cukru
- 2 szklanki wody
- 1 galaretka agrestowa
- 2 budynie śmietankowe
*w wersji wege galaretka z agarem
Krem z białej czekolady:
- 1,5 szklanki śmietany 30%
- 100 g białej czekolady
- 1 łyżeczka agaru (lub żelatyny)
- 2 łyżki wody
Sposób przygotowania:
Podane składniki zagnieść do momentu aż powstanie kula. Ciasto rozwałkować, wyłożyć nim wcześniej wysmarowaną masłem i oprószoną bułką tartą formę na tartę, ponakłuwać widelcem i schłodzić w lodówce przez 2h.
Po upływie wskazanego czasu ciasto przykryć papierem do pieczenia, który należy obciążyć kulkami ceramicznymi, ryżem lub fasolą (by nie urosło podczas pieczenia). Wstawić do nagrzanego na 190°C piekarnika na 20 minut, potem zdjąć obciążenie oraz papier i piec kolejne 15 minut (musi się zarumienić z wierzchu).
Upieczone ciasto odstawić do całkowitego wystudzenia.
W tym czasie należy przygotować masę agrestową: agrest pozbawić szypułek i ogonków, wrzucić do garnka, zasypać cukrem, wlać 1 szklankę wody – podgrzewać na małym ogniu aż się rozpadnie. Potem wsypać galaretkę i mieszać do momentu rozpuszczenia. Na sam koniec wlać rozrobione w drugiej szklance wody budynie – gotować do zgęstnienia.
Jeszcze gorącą masę agrestową przelać na podpieczony spód – odstawić do wystudzenia i zabrać się za przygotowywanie kremu z białej czekolady: agar zalać wodą, wymieszać i odstawić na chwilę do napęcznienia. 1 szklankę śmietany podgrzać, zestawić z palnika, wrzucić do niej połamaną na kostki białą czekoladę, chwilę odczekać, wymieszać na gładki sos. Agar ustawić na palniku i podgrzać króciutko, tylko by się rozpuścił – połączyć z rozpuszczoną w śmietanie czekoladą. Pozostałą śmietanę ubić na sztywno i wmieszać delikatnie w wystudzoną masę czekoladową.
Krem umieścić na masie agrestowej: można po prostu wylać i porobić wzorki szpatułą zakończoną ząbkami lub wycisnąć ze szprycy zakończonej tylką w kształcie gwiazdy.
Schłodzić.