Wczoraj było ekstremalnie czekoladowo, więc dzisiaj znacznie delikatniej, ale nie mniej pysznie, a na pewno zdrowiej: popularne pralinki Raffaello w nowej, zaskakującej odsłonie, bo ich głównym składnikiem jest kasza jaglana, która zaczyna wracać do kulinarnych łask, i dobrze, bo to jedna z najzdrowszych, przez wzgląd na to, że nie uczula, nie zawiera glutenu oraz jest lekkostrawna. To cudo przyrządzane z prosa posiada całą masę witamin z grupy B, E, krzemionkę, lecytynę, żelazo, miedź i łatwo przyswajalne białka, przy tym niewiele skrobi. Kasza ta ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stany zapalne błon śluzowych, reguluje poziom cholesterolu we krwi, poprawia stan włosów, skóry, paznokci, przemianę materii, korzystnie wpływa na koncentrację – nic tylko włączyć do diety! I nie należy się zrażać jak za pierwszym razem wyjdzie zbyt gorzka, bo gdy osiągnie się perfekcję w jej przyrządzaniu (albo podprażyć na patelni, potem przerzucić na sitko, zalać wrzątkiem, odcedzić, ponownie zalać wrzątkiem i podgotować, albo jeszcze surową, przed gotowaniem, opłukać zimną wodą, a następnie gorącą), to posmak jest orzechowy (a w trakcie prażenia pachnie jak popcorn): znakomita na wytrawnie, ale też na słodko.
A pralinki wychodzą wspaniałe: migdałowo-kokosowe, z przyjemnie trzeszczącymi wiórkami, wprost rozpływają się w ustach;)
Przepis na Wegańskie Raffaello z kaszy jaglanej (20 sztuk) (Przepis pochodzi z bloga: http://lawendowydom.com.pl/)
Składniki:
- 100 g kaszy jaglanej
- 250 ml mleka kokosowego
- 2 łyżeczki syropu klonowego lub z agawy
- 1 laska wanilii (użyłam 1 łyżeczkę aromatu waniliowego)
- 50 g mielonych migdałów
- 20 całych migdałów
- wiórki kokosowe (do obtoczenia)
Sposób przygotowania:
Migdały zalać wrzątkiem, odstawić na 20 minut, po czym obrać ze skórki.
Kaszę jaglaną wsypać do garnka i przez 5 minut prażyć, cały czas mieszając. Po upływie wskazanego czasu przesypać ją na sitko, sparzyć wrzątkiem, ponownie przełożyć do garnka, zalać mlekiem kokosowym, dodać syrop, aromat waniliowy i gotować pod przykryciem do miękkości. Po zestawieniu z ognia wsypać mielone migdały – wymieszać (powinna powstać gęsta, kleista papka).
Z mieszanki uformować kulki wielkości orzecha włoskiego – do środka włożyć po 1 migdale i obtoczyć w wiórkach kokosowych.
Ułożyć na talerzyku, chwilę schłodzić w lodówce i delektować się aż do ostatniej sztuki:)
*przy tworzeniu tego wpisu wykorzystałam informacje zawarte na stronach: poradnikzdrowie oraz abczdrowie
