Nigdy dokładniej nie zastanawiałam się co różni karpatkę od kremówki (napoleonki), bo te ciastka mniej więcej wyglądają tak samo (ot dwa blaty przełożone kremem i obsypane pudrem), a w smaku są podobne, jednak ostatnio postanowiła tę różnicę poznać – i już wiem: karpatka składa się z ciasta parzonego (stąd jest falowane), a kremówka z francuskiego, do tego karpatka ma typowy krem budyniowo-maślany, zaś kremówka ma do tej budyniowo-maślanej masy wmieszaną jeszcze kremówkę właśnie (ewentualnie można się pokusić o wlanie spirytusu bądź adwokatu) i często posiada dodatkową warstwę w postaci bitej śmietany.
A że kremówkę już kiedyś upiekłam (przepis TU), to przyszedł czas na karpatkę; zwłaszcza, że ciasto parzone z tłustoczwartkowych łabędzi jest genialne i nie ma problemu z odklejeniem od niego papieru (czego ponoć można się obawiać).
Ja upiekłam dużą blachę karpatki, stąd podaję składniki na takie proporcje, które sama wypróbowałam.
Krem wzbogaciłam o białą czekoladę i wyszedł naprawdę przepyszny – zresztą jak całe ciasto: blaty są chrupiące, a krem gęsty, aksamitny i odpowiednio słodki (ale nie mdły), no i oczywiście pierzynka z cukru pudru sypnięta tuż przed podaniem 😉
Bardzo polecam!
Przepis na karpatkę (blacha o wymiarach 34x25cm ) (przepis na ciasto pochodzi z Moich Wypieków, a na krem z bloga: http://ilovebake.pl/; dodałam białą czekoladę)
Składniki:
Ciasto parzone:
- 1,5 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 1,5 szklanki wody (375 ml)
- 187 g masła
- 6 jajek
Krem karpatkowy:
- 1050 ml mleka
- 3 x 40 g budyniu waniliowego
- 3 żółtka
- 3/4 szklanki cukru
- 1,5 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z laski wanilii
- 8 kostek białej czekolady
- 300 g masła
Dodatkowo:
- cukier puder (do oprószenia)
Sposób przygotowania:
Ciasto parzone:
W garnku zagotować wodę z masłem, a gdy zacznie wrzeć wsypać mąkę i mieszać energicznie do momentu, aż masa stanie się szklista i zacznie odchodzić od garnka – wystudzić, a potem zmiksować z jajkami.
Gotowe ciasto podzielić na pół i każdą część rozsmarować na blaszce wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.
Każdy blat piec około 25 – 30 minut, w temperaturze 200°C (wierzch musi się ładnie zarumienić).
Wyjąć. Wystudzić. Zdjąć papier.
Krem karpatkowy:
Większość mleka zagotować z cukrem, wanilią i białą czekoladą, a w reszcie zmiksować żółtka z proszkiem budyniowym. Do gotującego się mleka wlać powstałą mieszankę i gotować aż do uzyskania gęstego budyniu.
Do jeszcze ciepłego budyniu wrzucić masło, poczekać aż się roztopi i zmiksować na gładki krem.
Wykonanie:
Na pierwszy blat wylać lekko wystudzony krem, przycisnąć drugim blatem, wstawić na 2-3 h do lodówki, by odpowiednio się ściął, a przed podaniem z wierzchu obsypać cukrem pudrem.