Wartościowe przekąski

Słodycze piętrzące się na sklepowych półkach kuszą rozmaitością kształtów, nazw, kolorowych papierków, zmęczony organizm krzyczy o szybkie dostarczenie energii, ale jeśli poświęci się chwilę, by przeczytać co te wszystkie batony, wafelki, cukierki, chipsy w sobie zawierają, jak to wpłynie na ludzki organizm to naprawdę lepiej poszukać zdrowszej, nawet korzystnej dla zdrowia alternatywy. Myślę, że doskonały zamiennik słodkiego i chrupiącego to suszone owoce, które nie tylko są smaczne, ale też zawierają wiele potrzebnych składników odżywczych. Punktują również tym, że po pierwsze są dostępne przez cały rok (w przeciwieństwie do świeżych owoców) oraz odporne na zepsucie. Oczywiście prawdą jest, iż zawierają sporo kalorii, jednak na pewno znacznie mniej niż ciastko z kremem, jednakże poprzez zawarty w nich błonnik są bardzo sycące (czego o ciastku nie sposób powiedzieć). Co więcej ciastko nie ma absolutnie żadnych witamin, z kolei suszone owoce poza komponentami niezbędnymi do życia posiadają substancje bioaktywne, antyoksydanty, prebiotyki, które zmniejszają ryzyko przewlekłych chorób. Regularne spożywanie zmniejsza ryzyko otyłości, cukrzycy, chorób układu krążenia, układu pokarmowego czy trawiennego (w suszonych owocach jest sorbitol – naturalny cukier, pobudzający pracę żółci, co ułatwia trawienie). Najlepiej kupować je w sklepie ze zdrową żywnością, a jeśli nie to patrzeć czy nie zostały dodatkowo dosłodzone; to jest zupełnie zbędne, ponieważ w trakcie procesu suszenia, w wyniku odparowania wody, intensyfikuje się słodki smak owocu.

Morele

Zawierają: beta-karoten (żółty barwnik, z którego wątroba produkuje witaminę A), likopen (silny przeciwutleniacz), żelazo, wapń, fosfor, witaminę B, C, PP i błonnik. Regulują ciśnienie, pracę nerek, opóźniają proces starzenia, łagodzą nadkwasotę, zapobiegają anemii, poprawiają trawienie, chronią przed działaniem wolnych rodników.

Śliwki

Zawierają: beta-karoten, witaminę C, E, z grupy B, żelazo, fosfor, wapń, magnez, błonnik. Mają właściwości lekko przeczyszczające, stąd są wskazane dla osób mających problemy z trawieniem. Stanowią także doskonałą przekąskę dla wegetarian oraz tych, którzy zmagają się z anemią.

Żurawina

Zawiera: witaminę A, C, E, z grupy B, błonnik, potas, magnez, wapń, fosfor, sód, jod, żelazo. Zmniejsza ryzyko próchnicy, wrzodów żołądka, infekcji dróg moczowych oraz chorób serca.

Jabłka

Zawierają dużą ilość związków pektynowych, które poprawiają proces trawienia, usuwają niestrawione resztki pokarmu, neutralizują substancje toksyczne oraz obniżają poziom cholesterolu. Dzięki witaminie C wspomagają układ odpornościowy, a witamina B doskonale wpływa na wygląd skóry, włosów i paznokci. Suszone jabłka łagodzą podrażnienia żołądka i jelit, a także leczą niestrawność. Posiadają również sporo kwercetyny (przeciwutleniacz), która walczy z wolnymi rodnikami, chroni przed złogami miażdżycowymi, ulepsza krążenie krwi i wzmacnia serce.

Banany

Zawierają trzy razy więcej magnezu i potasu niż świeże. Zapobiegają skurczom mięśni, obniżają ciśnienie krwi, pomagają zwalczać bakterie przyczyniające się do powstawania wrzodów żołądka, ale też sprzyjają ich gojeniu. Dzięki witaminom z grupy B oraz tryptofanowi (aminokwas występujący w naturalnych produktach) poprawiają nastrój.

A jeśli powyższe nie do końca jest w stanie zaspokoić wybredne podniebienie i żądny cukru organizm, to znacznie lepiej (niż po tradycyjne słodycze) sięgnąć po batoniki zbożowe, które naturalnie mogą być pułapką (bywa, że zawierają utwardzony tłuszcz roślinny, tzw. tłuszcz trans, który przyczynia się do cukrzycy, otyłości, chorób serca bądź zbyt dużą ilość cukru), dlatego też należy skrupulatnie przeczytać skład – szczególnie zwracać uwagę na to, by posiadały: zboża, suszone owoce, orzechy, ziarna, miód, naturalne aromaty, witaminy z grupy B, wapń, żelazo.

A dla tych, którzy wolą sami wykonać coś słodkiego, bo dopiero wtedy mają pewność, co w danej chwili jedzą podaję przepis na pyszne babeczki z mąki pełnoziarnistej oraz płatków owsianych, z dodatkiem startego jabłka, suszonej śliwki, daktyli, migdałów, maślanki i brązowego cukru. Mi smakiem przypominają pierniki (wilgotne, mięciutkie, pełne bakalii).

Przepis na pełnoziarniste muffiny (12 sztuk) (Przepis pochodzi z Moich Wypieków od Pani Doroty)

Składniki:

  • 275 g mąki pełnoziarnistej (użyłam żytniej, ale może też być razowa, orkiszowa)
  • 50 g płatków owsianych
  • 120 g brązowego cukru
  • 250 ml maślanki lub zsiadłego mleka
  • 50 g masła, roztopionego i wystudzonego
  • 2 duże jajka
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
  • 175 g suszonych śliwek, posiekanych
  • 1 jabłko, obrane i starte na tarce z dużymi oczkami

Dodatkowo:

  • daktyle
  • migdały w płatkach

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki wrzucić do miski, połączyć. Formy do muffinek wypełnić praktycznie do samego końca (nie rosną wysokie).

Piec około 20-25 minut, w temperaturze 200 °C.

Na sam koniec wierzch można przyozdobić daktylami, migdałami lub ulubionymi suszonymi owocami czy orzechami.

*przy tworzeniu tego wpisu wykorzystałam informacje zawarte na stronach: poradnikzdrowie oraz abczdrowie

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii, Przepisy, Wegańskie i oznaczony tagami , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *