Marchewka – niby takie pospolite warzywo najczęściej wrzucane do zupy lub przerabiane na soki, a okazuje się, że tyle można z niego wyczarować: torty, serniki, babki, popularne i lubiane ciasto marchewkowe (przepis TUTAJ), pierogi, naleśniki, lody, kremy, budynie, dżemy, muffiny, placki, koktajle, praliny (przepis TUTAJ), no i oczywiście rozmaite ciasteczka. Ja dzisiaj postawiłam na niesamowicie chrupiące (po przełożeniu powidłami trochę zmiękną, więc jeśli ktoś woli chrupać, to bez powideł nie tylko pochrupie smacznie, ale i znacznie dłużej, bo wtedy będzie 40 a nie 20 sztuk 😉 ) ciasteczka, a wszystko za sprawą dodatku zmielonych płatków owsianych, bowiem z natury marchewkowe wypieki charakteryzują się tym, że są dość ciężkie i wilgotne, jednak tu jest inaczej, a do tego pysznie i zdrowo – polecam 🙂
Przepis na ciasteczka marchewkowe (20 już złożonych sztuk) (Przepis pochodzi z bloga: http://domowe-wypieki.com/)
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej (pełnoziarnistej)
- 3/4 szklanki płatków owsianych (zmielonych)
- 8 łyżek masła
- 1 duże jajko
- 3/4 szklanki marchewki (startej)
- 0,5 szklanki brązowego cukru
- 8 g cukru waniliowego
- 3/4 łyżeczki cynamonu
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Dodatkowo:
- powidła śliwkowe
Sposób przygotowania:
Marchewkę umyć, obrać, zetrzeć na tarce, na dużych oczkach.
Płatki owsiane zmielić w młynku do kawy lub blenderze na mąkę.
Do miski wrzucić wszystkie składniki i wyrobić z nich ciasto (będzie dosyć lepkie).
Z gotowego ciasta formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego i układać je na blaszce wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec około 12 minut, w temperaturze 180°C (do złotego koloru)
Wystudzić na blaszce (zaraz po wyjęciu są miękkie, więc przy ściąganiu mogłyby się pokruszyć)
Przełożyć powidłami śliwkowymi.
Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, w lodówce.