Na blogu pojawiły się już kawowe biscotti z orzechami laskowymi, a tym razem postawiłam na takie w świątecznym klimacie, bo piernikowe, które pachną i smakują po prostu cudownie 😉
Słodkie i mocno chrupiące – genialne do zamoczenia w szklance gorącej kawy albo herbaty.
Ich ogromnym plusem jest to, że robi się je migiem i długo zachowują świeżość.
Przepis na piernikowe biscotti (mi wyszły 24 sztuki) (Przepis pochodzi z bloga: https://ilovebake.pl/ )
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 0,5 szklanki brązowego cukru
- 2 łyżki miodu
- 2 jajka
- 85 g miękkiego masła
- 1,5 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka ekstraktu lub esencji z wanilii
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Sposób przygotowania:
Masło zmiksować razem z cukrem, następnie dodać jajka, aromat, miód oraz sól –połączyć. Na sam koniec wmieszać mąkę przesianą z przyprawą do piernika i proszkiem.
Z powstałego ciasta uformować 2 wałeczki o szerokości około 5 cm i długości około 30 cm, ułożyć je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i piec przez 20-25 minut, w temperaturze 180°C (muszą stać się złotobrązowe i dość twarde).
Wyjąć. Wystudzić. Pokroić na ukos na około 2 cm kromeczki i ponownie wstawić do piekarnika: tym razem na 5-10 minut, w temperaturze 180°C; należy je poukładać poziomo i obrócić w trakcie podpiekania (muszą odpowiednio wyschnąć).
Wyjąć. Wystudzić.