Kilka ostatnich dni przerażało zimnem, w związku z tym mój organizm postanowił współgrać z haniebną pogodą, pogrążając go w jakimś paskudnym przeziębieniu. Wyjście w takim stanie na zewnątrz skończyłoby się uwielbiającym mnie zapaleniem oskrzeli, toteż podjęłam decyzje, by pozostać w domu. A ponieważ nie znoszę błogostanu, wynikającego z bezczynności, postanowiłam coś upiec – wybór padł na skoleboller – norweski specjał, który od jakiegoś czasu, swoim śnieżnobiałym obliczem, przykuwał mój wzrok;)
Bułeczki są bardzo puszyste, o lekkim posmaku kardamonu, nadziane domowym budyniem waniliowo-śmietankowym, z chrupiącym lukrem, oprószonym wiórkami kokosowymi.
Przepis (pochodzi z Moich Wypieków Pani Doroty – lekko zmodyfikowany)
Składniki na ciasto(mi wyszło 9sztuk):
- 500 g mąki pszennej (ja dodałam jeszcze 0,5 szklanki, by ciasto się nie kleiło)
- 50 g drożdży
- 325 ml mleka (podgrzanego do temperatury około 40 °C)
- 75 g cukru
- 1 jajko
- 50 g stopionego masła (musi być chłodne)
- 1,5 łyżeczki kardamonu (nie miałam, więc zastąpiłam go mieszanką cynamonu, imbiru oraz gałki muszkatołowej)
- szczypta soli
* + 1 roztrzepane jajko – do posmarowania bułek
Składniki na budyń:
- 4 żółtka
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 500 ml mleka
- 75 g cukru
- 16 g cukru waniliowego
- 1 łyżeczka śmietankowego aromatu
Składniki na lukier:
- 3 szklanki cukru pudru
- 4 łyżki gorącej wody
- wiórki kokosowe
Sposób przygotowania:
Bułeczki:
Wykonać rozczyn – rozkruszyć drożdże, posypać cukrem, zalać mlekiem – przykryć ściereczką, odstawić na 1h do wyrośnięcia.
Następnie dodać pozostałe składniki, wyrobić ciasto, podzielić na 9 równych części, uformować z nich kule i odstawić do wyrośnięcia na 1h.
Po upływie czasu, w każdej bułeczce, przy pomocy dna kieliszka lub szklanki, wykonać wgłębienie, które będzie wypełniane budyniem.
Budyń:
400ml. mleka zagotować z połową cukru oraz z cukrem waniliowym. W miseczce utrzeć żółtka z pozostałym cukrem, aż do uzyskania kremowej konsystencji – dodać do nich mąkę i 100ml. mleka – zmiksować, po czym wlać na gotujące się mleko – gotować do zgęstnienia, intensywnie mieszając, by nie powstały grudki. Na sam koniec wlać 1 łyżeczkę aromatu śmietankowego – wymieszać.
Po wypełnieniu bułeczek budyniem, posmarować ich wierzch roztrzepanym jajkiem i wstawić je do piekarnika.
Piec ok. 15 minut, w temperaturze 190 °C.
Gdy bułeczki wystygną należy polać je lukrem (cukier puder + gorąca woda) i natychmiast posypać wiórkami kokosowymi (lukier bardzo szybko wysycha).
Na zdjęciach przedstawiam poszczególne etapy przygotowań: