Jeszcze jeden pomysł na wykorzystanie ciasta dyniowego, z którego upiekłam TEN torcik – tym razem w mniejszej i skromniejszej, ale nie mniej pysznej wersji: mięciutkie, wilgotne babeczki oblane błyszczącą glazurą pomarańczową.
W trakcie ich pieczenia pięknie pachnie dynią, a połączenie dyni i pomarańczy jest równie wspaniałe jak czekolady z wiśniami lub bezy z malinami 😉
Takie akurat do filiżanki herbaty, na podwieczorek.
Przepis na babeczki dyniowe z pomarańczową glazurą (12 sztuk) (Przepis pochodzi z Moich Wypieków od Pani Doroty; zmieniłam smak glazury)
Składniki:
Ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka puree z dyni
- 4 jajka
- 230 g masła (roztopionego i wystudzonego)
- 1 szklanka śmietany 18%
- szczypta soli
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 płaska łyżka cynamonu
- 2 łyżeczki aromatu pomarańczowego
Glazura pomarańczowa:
- 2 łyżki gęstej konfitury pomarańczowej
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka mleka
- 2 łyżki masła
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- 0,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Sposób przygotowania:
Składniki suche przesiać, połączyć i odstawić.
W drugiej misce połączyć puree z dyni, jajka, śmietanę, aromat pomarańczowy i masło.
Suche składniki wsypać do mokrych – wymieszać ręcznie, przy użyciu rózgi kuchennej, aż masa stanie się jednolita.
Ciastem dyniowym wypełnić foremki na babeczki.
Piec około 30-35 minut, w temperaturze 180°C.
Wyjąć. Wystudzić.
W tym czasie przygotować glazurę pomarańczową: wszystkie składniki umieścić w niedużym garnku i, od czasu do czasu mieszając, zagotować do połączenia i uzyskania dość gęstej, jednolitej konsystencji.
Wystudzone babeczki oblać z wierzchu glazurą pomarańczową.