Zbliża się bardzo sympatyczny, bo pełen wampirów, kościotrupów, Frankensteinów, nawiedzonych piratów, wiedźm i duchów dzień, czyli Halloweeen!
Z tej okazji postanowiłam upiec babeczki zwieńczone uroczymi małymi krwiopijcami 😉
Ciasto babeczkowe wykonane z dodatkiem „Coca-Coli” jest delikatne, wilgotne oraz mięciutkie, krem waniliowo-ciasteczkowy gęsty i aksamitny – i tę część robi się bardzo szybko, dopiero przy nietoperkach jest więcej pracy, ale to dobry egzamin z cierpliwości ;p
Nietoperze można zrobić z ciastek „Oreo”, ale można też wykorzystać tańsze, dostępne w LIDLU, „Neo”. Oczy niby mają być z „mini Oreo” lub „mini Hitów Black&White”, ale po odwiedzeniu 5 sklepów i nie znalezieniu ani jednych, ani drugich zdecydowałam się zastąpić je marcepanowymi kartofelkami, które przekroiłam na pół. Źrenice miały być bardziej płaskie i okrągłe, jednak prawdopodobieństwo 24 sztuk brązowych „M&m’sów” w paczce jest nikłe, więc użyłam arachidów w czekoladzie. A kły są z kolei powycinane z pianek „Marshmallows” – grunt to poruszyć fantazję i się nie poddawać xD
Wbrew pozorom babeczki wcale nie należą do szczególnie słodkich wypieków.
Uwaga: lepiej zaopatrzyć się w większą ilość ciastek, bo lubią się złośliwie kruszyć!
No ale efekt cieszy oczy i podniebienia 😉
Inne halloweenowe propozycje:
- Upiorne ciasteczka, czyli Paluchy Wiedźmy
- Tort piernikowy z kremem dyniowym i wizerunkiem kota
- Cynamonowe pierożki z dyniowym puree
- Pełnoziarniste muffinki dyniowo-orzechowe z cynamonowym lukrem
- Torcik dyniowo-pomarańczowy z kremem orzechowym, białą czekoladą i orzechami pekan
Nim podam przepis – miłość!
Przepis na Halloweenowe babeczki z nietoperzami (12 sztuk) (Przepis pochodzi z Moich Wypieków)
Składniki:
Ciasto:
- 200 g mąki pszennej (tortowej)
- 4 łyżki gorzkiego kakao
- 160 g cukru trzcinowego
- 150 ml napoju „Coca – Cola”
- 100 ml oleju słonecznikowego
- 2 jajka
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem waniliowo-ciasteczkowy:
- 300 ml śmietany 36%
- 125 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 50 g ciasteczkowych okruszków (bez nadzienia) z „Oreo” lub „Neo” (dostępne w LIDLU)
Nietoperze:
- 12 dużych ciastek typu „Oreo”, „Neo”
- 12 ciastek „mini Oreo” lub „mini Hit Black&White” na oczy (użyłam kartofelków marcepanowych) + 3-4 sztuki na uszy
- brązowe M&m’s/draże czekoladowe na źrenice (użyłam arachidów w czekoladzie)
- pianki „Marshmallows” na kły
Sposób przygotowania:
W jednym naczyniu wymieszać suche składniki: mąkę pszenną, proszek do pieczenia, gorzkie kakao oraz cukier, a w drugim mokre, czyli roztrzepane jajka, colę, olej i ekstrakt z wanilii – zawartość obu naczyń połączyć i wymieszać do połączenia się składników.
Ciastem wypełnić papilotki do 3/4 wysokości.
Piec około 25 minut, w temperaturze 175°C.
Wyjąć. Wystudzić.
W tym czasie przygotować krem waniliowo-ciasteczkowy (śmietanę, mascarpone, cukier puder i ekstrakt z wanilii zmiksować na gęsto, a potem delikatnie wmieszać bardzo drobne ciasteczkowe okruszki) i nietoperze:
duże ciastka „Oreo”/”Neo” podzielić na pół (ja delikatnie podważałam małym nożykiem, ale można też nitką) i do tej części z kremem przykleić podzielone na pół suche ciastko (można przykleić lukrem królewskim, roztopionymi w mikrofali piankami, kremem czekoladowym, itd.) – to będą skrzydła. Następnie z małych ciastek pozbawionych kremu powycinać trójkąciki i przykleić jako uszy:
Nietoperze obrócić i z przodu przykleić te części małych ciastek z kremem, a na ich środku M&m’s/draże czekoladowe/orzechy w czekoladzie – to będą oczy (ja przekroiłam kartofelki marcepanowe na pół i wcisnęłam arachidy w czekoladzie).
Z białej części pianek powycinać maleńkie trójkąciki i przykleić poniżej oczu jako kły.
Wystudzone babeczki ozdobić z wierzchu kremem waniliowo-ciasteczkowym, do którego należy wbić nietoperze.
Przechowywać w lodówce.