Miesięczne archiwum: maj 2018

Sernik z frużeliną truskawkową

Opublikowano 31 maja 2018, autor: Blacklady

Gdzie się nie obejrzę, tam widzę truskawki, od których dosłownie uginają się stoły w warzywniakach, a że one takie ładne, takie smaczne i afrodyzjak podobno, to postanowiłam jeszcze zastosować je w wypiekach. Postawiłam na tradycyjny, bo wykonany na twarogu, ale … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Owocowe, Przepisy, Przepisy, Serniki | Otagowano agar, aromat waniliowy, cukier, cukier puder, domowe wypieki, frużelina truskawkowa, jajka, kruchy spód, letnie wypieki, mąka krupczatka, mąka pszenna (tortowa), mąka ziemniaczana, masa serowa, masło, proszek do pieczenia, przepis, sernik, sernik z frużeliną truskawkową, sezonowe wypieki, śmietana 36%, sok z cytryny, sól, truskawki, twaróg półtłusty, woda, wypieki z truskawkami, żółtka | Dodaj komentarz

Gdzieś na podlaskim końcu świata: Supraśl i Mikołajki

Opublikowano 28 maja 2018, autor: Blacklady

Podróż mija nam przyjemnie: suniemy pustymi drogami pośród pól z pierwszymi rulonami traw oraz zagajników cieniowanych zielenią i poprzetykanych strzępionymi paprociami. Gdzieś tam w trujące grzyby celują z łuku rozśpiewane elfy, a rusałki zwodzą włosami, dryfującymi po tafli jeziora. Wierzę, … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Życie, Życie | Otagowano "Alaska", "Duch Puszczy", "Incognito", "Krowia plaża", "Kuźnia Czekolady", "Ojcowizna", "Patelnia", "Pijalnia ziół i herbat - Dar Natury", "Przysmaki Tatarskie", "Spiżarnia", "U Lodziarzy", "Yogoland", "Zielona Gęś", Amfiteatr, bezludzie, Biała Dama, Biały Dworek, Białystok, błogie pejzaże, Bulwary Wiktora Wołkowa, czarny bez, dolina rzeki Płoska, doliny, Dom Kleina, Dom Ludowy, Domy Tkaczy, drewniane chatki, dzikie plaże, eteryczne olejki drzew iglastych, Góra Kopna, grobla, jeziora, Jezioro Mikołajskie, Jezioro Nidzkie, Jezioro Śniardwy, jeżyny, kaczeńce, kartka z pamiętnika, Klasztor Męski Zwiastowania Najświętszej Marii Panny, koncerty muzyki poważnej, Kościół katolicki w stylu eklektycznym pw. Świętej Trójcy, kruszczyki, lawendowa Prowansja w Dworzysku koło Sokółki, legendy, leszczyna, letnio-jesiennej rezydencja Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, malownicze zakątki, Mazury, Mikołajki, mokradła, mostki, motyle, mrowiska, Muzeum Historii Medycyny i Farmacji, Muzeum Ikon, Muzeum Sztuki Drukarskiej i Papiernictwa, nadrzeczne ścieżynki, neogotycka Kaplica grobowa, niezapominajki, osada leśna Pranie, ostrożnie, Pałac Branickich wraz z ogrodem francuskim i angielskim oraz parkiem, Pałac Buchholtzów, Papugarnia, Park Krajobrazowy, pasmo Gór Świętojańskich, piaszczyste dróżki, Plac Wolności, Podlasie, podlaska perła, Poewangelicki Kościół pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, pomnik "Króla Sielaw", poziomki, przystań Żeglugi Mazurskiej, Puszcza Knyszyńska, Puszcza Piska, Ratusz Miejski, recytacje poezji, refleksje, rejs statkiem, Ruciane-Nida, rusałki, Rynek Kościuszki z Kościołem Farny, rzeka Sokołda, rzęsy wodne, samotność, serce Mazur, spływy kajakowe, spotkania autorskie, Stara Poczta (Dom Ogrodnika), strumyki, Supraśl, Święta Sosna, szlaki spacerowe, Szwędaczki Supraskie, Teatr "Wierszalin", ukryte stawiki, ulica Michała Kajki, ważki, wełnianka, wieś Kołodno, wieża widokowa, Wioska Żeglarska, Wodnik, wspomnienia, wypoczynek, wystawy, wytchnienie, zaczarowany zakątek, zawilce, życie | Dodaj komentarz

Białe ule z advocaatowym nadzieniem, czyli urocze pralinko-ciasteczka bez pieczenia

Opublikowano 21 maja 2018, autor: Blacklady

Obecnie tak bardzo zachłystuję się przyrodą, że jest mi wszystko jedno, a czas kompletnie nie ma znaczenia. Jednak w trakcie picia porannej kawy po godzinie 4.00, zauroczona wczorajszym widokiem starych uli, w atmosferze ciszy niebywałej, postanowiłam dodać szybki przepis na … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Bez pieczenia, Ciasteczka, Pralinki, trufle, Przepisy, Przepisy | Otagowano advocaat, bez pieczenia, cieszyńskie ule, cukier puder, domowe wypieki, masło, mleko skondensowane, pralinko-ciasteczka, przepis, rum, spirytus, ule z advocaatowym nadzienie, wafle tortowe, wiórki kokosowe, żółtko | Dodaj komentarz

Ciasteczka pigwowe

Opublikowano 17 maja 2018, autor: Blacklady

Czarownie pada deszcz – sympatią darzę ten wiosenny, choć jesienią też lubię, bo tak melancholijnie uderza w chodniki; ten z kolei jest bardziej rześki, mniej przytłaczający i zapraszający ślimaki oraz dżdżownice do niebezpiecznych spacerów. Potwornie pieką mnie oczy. Miałam ogromny … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Ciasteczka, Przepisy, Przepisy | Otagowano biała czekolada, ciasteczka, ciasteczka pigwowe, cukier, cukier puder, domowe wypieki, ekstrakt pomarańczowy, jajka, kruche ciastka, lukier, mąka pszenna (tortowa), marmolada pigwowa, masło, proszek do pieczenia, skórka z pomarańczy, śmietana 30%, sok z pomarańczy, sól, wiórki kokosowe | Dodaj komentarz

„Kto zadał śmierć od chrząstki, od chrząstki zginie” – „Higiena mordercy” autorstwa Amélie Nothomb

Opublikowano 15 maja 2018, autor: Blacklady

Zachwycona tym byłam nieprzytomnie, omamiona doszczętnie – tym widokiem na niebieskawym niebie malowanym tuż nad moim kuchennym i codzienno-sypialnianym oknem: zawisła nad wycinkiem osiedla banalnego, choć sama tak bardzo niebanalna, efektowna kompozycja przyrody, ze zderzenia sprzecznych mas powietrza urodzona, z … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Literatura, Literatura | Otagowano "czytelnicy-żaby", "śmietanka czytelnicza", brzydota, definicja szczęścia, duszny klimat, dziennikarska natarczywość, dziwaczność, Ernest Gravelin, infantylność, katharsis, kobiety, laureat Nagrody Nobla, lekceważenie rozmówcy, ludzka przewrotność, maska, morderstwo, obżarstwo, odmiany zła, oryginalne pisarstwo, pisarstwo, podstęp, podświadomość, pogarda, poszukiwanie sensacji, Prétextat Tach, pycha, recenzja książki "Higiena mordercy" autorstwa Amélie Nothomb, samotność, skrzywiona moralność, śmierć, syndrom Elzenveiverplatza, tajemniczość, teoria "higieny wiecznego dzieciństwa", ułomność, umiejętność czytania, upiorne zakamarki ludzkiej duszy, upokorzenie, wywiad, zarzuty, zgorzkniałość, zjadliwy styl, złość | Dodaj komentarz

Deser z mango i truskawek

Opublikowano 12 maja 2018, autor: Blacklady

Bardzo rzadko jem mango i w ogóle cokolwiek o smaku mango, choć nie o smak tutaj chodzi, a o konsystencję, ponieważ nie przepadam za owocami miąższowymi, kleistymi (tutaj wliczam również brzoskwinie i nektarynki, z kolei ujdą morele oraz kaki) – … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Bez pieczenia, Desery, Owocowe, Przepisy, Przepisy | Otagowano agar, bez pieczenia, ciasteczkowy spód, cukier, deser z mango i truskawek, herbatniki maślane, letni deser, mango, masa mango, masło, przepis, śmietana 36%, śmietanowa masa truskawkowa, sok z cytryny, truskawki, woda | Dodaj komentarz

Młodociana energia wyśpiewana na dublińskich ulicach – „Młodzi przebojowi” w reż. Johna Carneya

Opublikowano 11 maja 2018, autor: Blacklady

Zamykam okno. Zamykam świat. Burzy niemej i tak w duszy wiele. Wiosenna zawierucha gnębi liście. Wolę pić wino z gwinta, siedząc na dywanie lub opierając się o stare mury opuszczonego budynku, niż z kieliszka, usadowiona w eleganckim fotelu. Nie interesują … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Film | Otagowano "Sing Street", alternatywny zespół, Brandan (Jack Reynor), Conor (Ferdia Walsh-Peelo), dorastanie, Dublin, frustracja, lata 80., marzenia, młodość, odwaga, pierwsza miłość, podejmowanie ryzyka, poszukiwanie tożsamości, radości, Raphina (Lucy Boynton), realizacja pasji, recenzja filmu "Młodzi przebojowi" w reż. Johna Carneya, rozterki, rozwód rodziców, samorozwój, siła, skromność, trudna sytuacja finansowa, ucieczka, walka z szarzyzną życia, wrażliwość, wyładowanie | Dodaj komentarz

Panna cotta z białą czekoladą i sosem malinowym

Opublikowano 9 maja 2018, autor: Blacklady

Delikatny, błyskawiczny, kremowy i bardzo popularny włoski deser z zażelowanej podgrzanej śmietany czyli panna cotta – tym razem z dodatkiem białej czekolady i ciepłego sosu malinowego 😉 Na blogu jest jeszcze przepis na miętową wersję. Przepis na panna cottę z białą … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Desery, Przepisy | Otagowano agar, biała czekolada, cukier, deser, letni deser, maliny, mleko, panna cotta, panna cotta z białą czekoladą i sosem malinowym, przepis, śmietana 36%, sok z cytryny, sos malinowy, woda | Dodaj komentarz

Opowiadania grozy, dom pełen lalek, zwyrodniały transwestyta, upośledzony ogr i samochód ze słodyczami – „Ghostland” w reż. Pascala Laugiera

Opublikowano 8 maja 2018, autor: Blacklady

Lubię psychodeliczne klimaty grozy: nadtłuczone porcelanowe lalki, stare zwierciadła, studnie, przerażająco uśmiechnięte pajace, zmurszałe schody, piwnice, strychy, opuszczone domy spowite bluszczem, blado świecący księżyc, szczerzące kły wilki, a do tego katarynkowe melodyjki, kolorowe karuzele, nakręcaną na patyczek watę cukrową, sznury … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Film | Otagowano agresja, Anastasia Phillips), Beth (Emilia Jones, bezradność, Crystal Reed), człowiek ogr (Rob Archer), degeneraci, dwie płaszczyzny narracyjne, dziwaczności, H.P Lovecraft, lalki, moc wyobraźni, nienawiść do dziewczynek, opowiadania grozy, paranoicy, Pauline (Mylène Farmer), perwersja, pisarstwo, recenzja filmu "Ghostland" w reż. Pascala Laugiera, sadyzm, samochód ze słodyczami, stary dom, transwestyta w lateksowych spodniach (Kevin Power), ucieczka, Vera (Taylor Hiskson | Dodaj komentarz

Szybki deser na niedzielne popołudnie: budyniowe babeczki malinowe z bitą śmietaną i żelem

Opublikowano 6 maja 2018, autor: Blacklady

Napomknęłam wczoraj, że róż akceptuję między innymi w malinach, a potwierdzeniem jest ten oto szybki deser w postaci budyniowych babeczek malinowych, które podałam z ubitą z pudrem kremówką, malinowym żelem (można zmniejszyć ilość mąki ziemniaczanej albo nie dodawać jej wcale … Czytaj dalej →

Zaszufladkowano do kategorii Desery, Przepisy | Otagowano bita śmietana, budyń malinowy, budyniowe babeczki, cukier, deser, lekki deser, letni deser, mąka ziemniaczana, malinowy sos, maliny, masło, mleko, olej, przepis, śmietana 36%, sok z cytryny, szybki deser, woda, żel malinowy | Dodaj komentarz

O Mnie…

Mam na imię Justyna. Jestem introwertyczką i laktowegetarianką, z wykształcenia polonistką, z natury drobiazgowo-melancholijną obserwatorką o lekko pesymistycznym usposobieniu. Najchętniej otulam się ciszą i czernią. Wolę noc od dnia, góry od morza, a zimę od lata. Na co dzień pochylam się nad tym, co dziwne, tajemnicze, groteskowe, ironiczne, niedookreślone i paradoksalne. Stąpam powoli, za nic mając czas. Kawę, herbatę, książki, thrillery i filmy psychologiczne pochłaniam hektolitrami. Nałogowo wypiekam ciasta, którymi obdarowuję najbliższych. Koi mnie stukot pociągu, szelest jesiennych liści, zapach strychu, piwnicy i jaśminu. Lubię księżyc, lasy, jeziora i mgłę, bo wprost zatapiam się w naturze. Bywa, że jawę mylę ze snem.
Szukaj:
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwa
To, co było…
maj 2018

P W Ś C P S N

« kw. cze »

1 2 3 4 5 6

7 8 9 10 11 12 13

14 15 16 17 18 19 20

21 22 23 24 25 26 27

28 29 30 31
Meta
Statystyki

Wizyty dzisiaj

Wszystkie wizyty

P	W	Ś	C	P	S	N
« kw.				cze »
	1	2	3	4	5	6
7	8	9	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31

Miesięczne archiwum: maj 2018

O Mnie…

Ostatnie wpisy

Najnowsze komentarze

Archiwa

To, co było…

Meta

Statystyki